22 sierpnia 2013

Moon

Cienkopisy Stabilo, pióra żelowe Muji, farby plakatowe, ołówek, marker
Nadszedł czas by zmierzyć się z klasyką klasyka secesji, czyli słynnym dziełem Alfonsa Muchy "Job". Chyba każdy gdzieś - kiedyś widział poniższą reklamę z ponętną kobietą otoczoną burzą włosów i dymem papierosowym. Ku mojemu zdziwieniu tę grafikę Muchy zobaczyłam nawet w oknie domu w Płocku nad Wisłą! Już od bardzo chciałam narysować swoją wersję "Job'a". No i stało się! Moja wariacja jest bardziej kosmiczna i zachowałam stały element "makaronowych włosów" (nazwa autorstwa mojego chłopaka).


Nie mogłam zdecydować się czy szaleć z tłem. Dlatego zapobiegawczo zeskanowałam rysunek bez wypełnienia i nadal nie mogę ocenić, który jest lepszy. 




Rysunek zawisł na ścianie szczęśliwego 'zleceniodawcy'. 



2 komentarze:

  1. Bardziej mi się chyba podoba wersja z ciemnym tłem. Chociaż ciekawa jestem, jak by to wyglądało, gdybyś jeszcze bardziej "zaszalała", tzn. tło nie byłoby jednolicie czarne, tylko z jakimś "drugim planem" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację! Moje szaleństwo jest zawsze w granicach jednego koloru. Następnym razem spróbuję drugiego planu. Dziękuję za opinię!

    OdpowiedzUsuń