25 listopada 2013

Snowing!

Przychodzi co roku i już po tygodniu mamy go dosyć. Niszczy nam buty, musimy kupować ciągle gubione rękawiczki, a telefony dotykowe nienawidzą go chyba najbardziej. 

Ale co roku czekamy na niego z niecierpliwością, bo lepszy taki ładny i biały niż brzydka, morka jesień.

Uprzedziłam warszawski śnieg ilustracją. I oczywiście... czekam!

Snowing, kredki ołówkowe, cienkopisy Stabilo, pióra żelowe Muji
A już niedługo ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz