Przychodzi co roku i już po tygodniu mamy go dosyć. Niszczy nam buty, musimy kupować ciągle gubione rękawiczki, a telefony dotykowe nienawidzą go chyba najbardziej.
Ale co roku czekamy na niego z niecierpliwością, bo lepszy taki ładny i biały niż brzydka, morka jesień.
Uprzedziłam warszawski śnieg ilustracją. I oczywiście... czekam!
![]() |
Snowing, kredki ołówkowe, cienkopisy Stabilo, pióra żelowe Muji |
A już niedługo ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz