Kwiat elegancji i wulkan energii na jednym rysunku. Być może na portrecie tego nie widać, ale ujęta na płótnie M. to wręcz synonim spontaniczności i radości życia (przynajmniej w moim towarzystwie). M. robi prezent dla swojej Mamy ( to już kolejny w mojej "karierze" prezent!), więc trzymam kciuki, by najbliższa dla M. osoba ujrzała w rysunku to, co chciałabym jej o M. przekazać.
Pierwszy raz z dosyć niewdzięcznym materiałem jakim jest płócienne podobrazie mam już za sobą. Walka z techniką była najdłuższą, jaką stoczyłam dotychczas, ale efekt jest (jak na moje możliwości) zadowalający.
Pierwszy raz z dosyć niewdzięcznym materiałem jakim jest płócienne podobrazie mam już za sobą. Walka z techniką była najdłuższą, jaką stoczyłam dotychczas, ale efekt jest (jak na moje możliwości) zadowalający.
![]() |
płótno, cienkopisy Stabilo, pióro żelowe Muji 0,5 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz